Witamy w relacji ze spotkania Turnieju Ośmiu Narodów (Elite League U20). Na Stadionie Widzewa w Łodzi Reprezentacja Polski U20 podejmie reprezentację naszych południowych sąsiadów, Czechów. To właśnie na łódzkim obiekcie zostanie rozegrany mecz otwarcia oraz finał Mistrzostw Świata do lat 20 w 2019 roku.
Natomiast dzisiejsze spotkanie rozpocznie się o godzinie 18:00.

Podopieczni trenera Jacka Magiery kontynuują przygotowania do przyszłorocznych Mistrzostw Świata U20. Pierwsze dwa spotkania pod wodzą nowego szkoleniowca nie poszły najlepiej naszym młodzieżowcom – Polacy przegrali z Włochami 0:3 oraz ulegli Szwajcarom 0:1. Należy jednak pamiętać, że były to pierwsze mecze Biało-Czerwonych po zmianie trenera i oczekiwać, że dzisiaj zaprezentują się lepiej. Na razie zajmują w tabeli towarzyskiego turnieju Elite League ostatnie, ósme miejsce.
Zgrupowanie przed dzisiejszym meczem oraz rywalizacją z Holendrami nie odbyło się bez kłopotów kadrowych. Michał Skóraś oraz Marcel Zylla musieli zrezygnować z pojawienia się w Uniejowie, ponieważ doznali kontuzji. W ich miejsce reprezentacyjne dresy przywdziali Konrad Gutowski (jedyny zawodnik powołany do kadry U20 z II ligi) oraz Kacper Chodyna.

Czesi – dyrygowani przez trenera Karela Krejčíego – podobnie jak Biało-Czerwoni, nie wygrali jeszcze spotkania w Turnieju Ośmiu Narodów. Jednak w przeciwieństwie do Polaków, potrafili strzelić bramki Niemcom (przegrana 2:3) oraz Portugalczykom (przegrana 2:4). Dzięki temu plasują się w tabeli Elite League o oczko wyżej nad zespołem Jacka Magiery.
Na papierze mocniejszym zespołem dysponują nasi zawodnicy, ponieważ kilku z nich reprezentuje barw solidnych europejskich zespołów. W drużynie naszych południowych sąsiadów tylko Michal Sadilek może pochwalić się grą w znanym zagranicznym zespole, czyli PSV Eindhoven.

Skład wyjściowy:

Polska: Majecki – Szota, Walukiewicz, Moder, Gryszkiewicz, Łyszczarz, Kanach, Sobociński, Strózik, Góral, Puchacz (C)
Rezerwowi: Mleczko, Bułka, Chrzanowski, Kopacz, Bednarczyk, Chodyna, Benedyczak, Makowski, Steczyk, Slisz, Gutowski

Czechy: Jedlicka – Rezek, Havelka, Holik, Lingr, Janosek, Klima, Kral, Soucek, Sadilek, Sasinka (C)
Rezerwowi: Siska, Doudera, Fortelny, Granecny, Krejci, Pfeifer, Plechaty, Sipek, Zitny

Sędziowie: Główny: David Scharli (SUI)
Asystenci: Arkadiusz Kamil Wójcik (POL), Maciej Majewski (POL).

Przywitanie obu drużyn już za nami, kapitanowie przekażą sobie proporczyki.

Udało się wywalczyć Polakom rzut rożny. Zagranie na krótki słupek, wybijają piłkę z własnej szesnastki goście.

Długa piłka na lewe skrzydło, piłka przelobowała Szotę i trafiła pod nogi Havelka. Czeski pomocnik starał się minąć defensora Odry Opole, ale na szczęście się mu to nie udało.

Zakotłowało się w polu karnym Czechów. Dośrodkowanie Walukiewicza z lewej strony boiska, próbują wybić futbolówkę Czesi, ale nieskutecznie. Michał Góral jeszcze w obrębie szesnastki naszych południowych sąsiadów dopada do piłki i uderza na bramkę, ale był to strzał zbyt mizerny i w dodatku zablokowany.

Kral główkuje na bramkę Majeckiego po rzucie wolnym, który był wykonany około 40 metrów od linii końcowej. Kral był pilnowany i piłka poszybowała nad poprzeczką bramki Polaków.

Dobra interwencja Majeckiego po wrzucie piłki w pole karne z prawego skrzydła.

Rzut wolny mieli Czesi z prawego skrzydła, ale zawodnikom Jacka Magiery udało się oddalić zagrożenie.

Moder przepychał się z przeciwnikiem w narożniku boiska. Niestety stracił piłkę, która wypadła poza linię boczną po dotknięciu przez naszego zawodnika.

Walukiewicz pomknął za futbolówką, którą niecelnie zagrał mu Sobociński. Mądre zachowania obrońcy Pogoni Szczecin, który nabił rywala.

Kolejna okazja dla Polaków. Szota zastawia piłkę i wbiega z nią w pole karne. Dośrodkowanie, czeka na futbolówkę Michał Góral, ale ta do niego nie dotarła, bo Czesi zrozumieli zamiary Polaków zawczasu i wybili piłkę z pola karnego.

Groźna okazja dla naszych rywali. Sadilek dośrodkowuje w pole karne, piłka koziołkowała po murawie, a próbował wbić ją do siatki głową Janosek. Na szczęście mu się to nie udało, ale Gryszkiewicz ucierpiał przy próbie zablokowania strzału.

Łyszczarz uderza po ziemi z ponad 20. metrów, tylko że prosto w Jedlickę.

Czesi mieli rzut wolny, ale na nasze szczęście Janosek uderza w boczną siatkę.

Gryszkiewicz po starciu z Janoskem nie jest w stanie kontynuować dalej gry. Łapał się za kostkę.

Lingr uderza głową na bramkę Majeckiego, ale nad poprzeczką.

Dobra gra na przedpolu Majeckiego. Kolejny raz wypiąstkował futbolówkę i zapobiegł zagrożeniu pod własną bramką.

Czesi atakują, ale na nasze szczęście Sasinka otrzymuje piłkę za plecy i pierwszy do futbolówki dobiega Majecki.

Sobociński bardzo dobrze zachował się we własnym polu karnym wybijając piłkę rozpędzonemu pomocnikowi rywala.

Szota fauluje rywala w trakcie walki o górną piłkę.

Starają się wprowadzić piłkę na naszą połowę Czesi, ale dobrze przesuwający się gracze Jacka Magiery im na to nie pozwalają.

Havelka dośrodkowuje z lewego skrzydła w pole karne, ale dobrym kryciem popisują się Biało-Czerwoni.

Wchodzi prawą stronę na połowę gości Szota, zagranie za plecy czeskich obrońców.. poza jednym. Steczyk zrobił jedyne co mógł w tej sytuacji, a zatem wypchnął rywala z piłką poza linię końcową.

Doliczona minuta do końca pierwszej połowy.

Wykonaliśmy ten stały fragment gry, ale nie przyniósł on Polakom sytuacji pod bramką rywali.

Rozpoczynamy drugą część tego spotkania.

Przy piłce utrzymują się Czesi, starają się rozciągnąć nasze szyki obronne.

Czesi bardzo głęboko weszli w nasze pole karne w trakcie rzutu rożnego. To samo zrobili oczywiście Polacy. Sadilek zatem, który otrzymał piłkę na około 16. metrze miał sporo czasu, aby dokładnie przymierzyć. Tego ostatniego na nasze szczęście nie zrobił i uderzył w jednego z naszych zawodników.

Duet Szota-Walukiewicz to niezwykle zgrana para. Od Opola do Szczecina jest dosyć daleko, ale obaj wyglądają na boisku jakby byli kolegami z sąsiedztwa. Bardzo odpowiedzialna gra obu naszych reprezentantów na prawej stronie defensywy.

Staraliśmy przedrzeć się lewą flanką, nie udało się. Na szczęście szybko odbieramy piłkę Czechom.

Łyszczarz dośrodkowuje z narożnika boiska, ale dzisiaj nasza reprezentacja nie stwarza zagrożenia ze stałych fragmentów gry (wyłączając rzuty karne, oczywiście).

Soucek główkuje na bramkę Majeckiego po rzucie rożnym.. Właściwie to obok. Nie ma bramki.

Janosek uderza zza pola karnego Polaków... Rozpoczniemy od autu.

Lingr faulowany 30 metrów przed bramką Majeckiego.

Soucek uderza zza pola karnego, ale piłka odchodziła od światła bramki Polaków. Majecki rozpocznie z piątki.

Rezek wchodzi w nasze pole karne, trochę zaspaliśmy. Goni Rezka Sobociński, ale czeski pomocnik zdołał uderzyć na bramkę Majeckiego, który wyczekał do końca rywala i obronił jego strzał.

Strózik dośrodkowuje z prawego skrzydła, piłka wybita na aut.

Moder wywalczył rzut rożny.

Dośrodkowuje Łyszczarz w pole karne, niestety nie stworzyliśmy zagrożenia pod bramką Jedlicka.

Gromkie brawa zgotowali Gutowskiemu kibice zgromadzeni na Stadionie Widzewa. Na boisku pojawił się zawodnik reprezentujący na co dzień barwy łódzkiego klubu.

Uderzenie z rzutu wolnego w wykonaniu Tymoteusza Puchacza, piłka leci obok muru i trafia prosto do rąk Jedlicka.

Sobociński faulowany we własnym polu karnym. Od rzutu wolnego zaczyna Majecki.

Sobociński faulowany przy próbie wyprowadzenia piłki.

Głową Kral, ale prosto do rąk Majeckiego.

Zablokowane dośrodkowanie Puchacza. Chwilę później okazję ma Łyszczarz, uderza jednak wysoko nad bramką gości.

Janosek miał ponad 25 metrów do bramki Majeckiego i zdecydował się na uderzenie... kilka metrów nad bramką.

Janosek znowu próbował trafić do siatki z dystansu. Tym razem był bliżej, aby osiągnąć swój cel, ale znowu uderzył nad bramką Majeckiego.

Dobre przyjęcie i rozegranie akcji ze strony Puchacza, podaje do Benedyczaka. Zawodnik Pogoni Szczecin uderza, ale bardzo niecelnie.

Doudera poślizgnął się przy próbie dośrodkowania.

To już koniec zmian w naszej drużynie. Rezerwowi zeszli do szatni.

Arbiter ze Szwajcarii dolicza trzy minuty do końca tego spotkania.

Steczyk próbował przyjąć piłkę w polu karnym, ale nie poradził sobie z oblężeniem obrońców czeskich.