Warszawa – GI Malepszy | 4:4 (koniec) | | | Red Devils – Unisław | 9:1 (koniec) | | | Gniezno – Hel. Białystok | 8:1 (koniec) |
Wieliczka – Rekord | 0:6 (koniec) | | | Clearex – Red Dragons | 5:1 (koniec) |
Opole – Rzeszów | 3:5 (koniec) | | | Brzeg – PA Nova Gliwice | 7:3 (koniec) | | | Łódź – Nowiny | 8:2 (koniec) |
finał
Clearex Chorzów
5:1
(2:0)
Red Dragons Pniewy
Dawid Czempisz
Gole:
17. Mizgajski, 20. Zastawnik, 33. Świtoń, 34. Gładczak, 38. Seget – 40. Frajtag (10 m rzut karny)
Sędziowie:
Główny: Kamil Grzębowski (Chojnice)
Drugi: Patryk Gryckiewicz (Toruń)
Czasowy: Katarzyna Netkowska (Piekary Śląskie)
Widownia:
Kartki: 39. Gładczak (CHZ) – 23. Hoły (PNI), 29. Zdankiewicz (PNI), 39. Frajtag (PNI)
Spudłowany karny!:
Clearex Chorzów:
Krzyśka (Puzio) – Gładczak, Omylak, Mizgajski, Seget – Zdunek, Golly, Zastawnik, Łopuch, Łuszczek, Świtoń, Krzywoń, Ivanov.
Zmiany:
Trener:
Red Dragons Pniewy: Dymek (Roj) – Wachoński, Frajtag, Hoły, Skrzypek – Piasek, Kostecki, Zdankiewicz, Stankowiak, Kijak, Błaszyk.
Zmiany:
Trener:
Zmiany:
Trener:
Red Dragons Pniewy: Dymek (Roj) – Wachoński, Frajtag, Hoły, Skrzypek – Piasek, Kostecki, Zdankiewicz, Stankowiak, Kijak, Błaszyk.
Zmiany:
Trener:
Sędziowie:
Główny: Kamil Grzębowski (Chojnice)
Drugi: Patryk Gryckiewicz (Toruń)
Czasowy: Katarzyna Netkowska (Piekary Śląskie)
Widownia:
Bramkę z 10 metrów zdobywa ŁUKASZ FRAJTAG.
Skutecznym egzekutorem przedłużonego rzutu karnego okazał się Łukasz Frajtag! Jego strzał w róg bramki pokonał bezradnego w tej sytuacji golkipera miejscowego Clearexu!
Strzelcem bramki MARIUSZ SEGET.
No i już wszystko przesądzone! Po dalekim wybiciu piłki przez Krzyśkę w słupek trafił z bliskiej odległości Ivanov, ale późniejsza dobitka Mariusza Segeta trafiła już do siatki!
Strzelcem bramki ROBERT GŁADCZAK.
Ależ w gazie są teraz gospodarze! Kolejna akcja miejscowego teamu również poszła prawym skrzydłem i strzałem z bardzo ostrego kąta na listę strzeleców wpisał się świetnie dzisiaj dysponowany Gładczak!
Strzelcem bramki ROBERT ŚWITOŃ.
Ta bramka już chyba przekreśla szanse gości na walkę o choćby punkt! Po mocnym strzale z bardzo ostrego kąta, piłka odbija się od gracza przyjezdnego teamu i trafia na linię bramkową! Najprzytomniej zachował się Robert Świtoń, który skierował ją do siatki!