wydarzenie zakończone
Letnia Grand Prix w Wiśle

Dawid Kubacki (POL)

(Kot, Geiger)

Sobota 15.07.2017, 17:30 • Malinka HS134 • Skoki narciarskie
     
    Wyniki konkursu:

    1. Dawid Kubacki 255,6p (83,4/73,5)
    2. Maciej Kot 252,2p (83,4/73,5)
    3. Karl Geiger 251,5p (78,0/74,4)
    4. Daniel Andre Tande 245,2p (69,9/70,8)
    5. Stefan Hula 243,9p (71,7/74,4)
    6. Roman Koudelka 243,3p (74,4/69,9)
    7. Sebastian Colloredo 242,9p (73,5/74,4)
    8. Kenneth Gangnes 241,2p (65,4/74,4)
    9. Stephan Leyhe 240,6p (73,5/69,0)
    10. Robert Johansson 239,5p (65,4/70,8)
    ...............
    13. Piotr Żyła 234,5p (69,0/67,2)
    29. Jakub Wolny 212,5p (67,2/59,1) (19:51:04)
     
    Udane zawody Polaków w Wiśle. Zabrzmi to paradoksalnie, ale zaskoczył tylko Kamil Stoch, który nie zakwalifikował się pechowo do trzydziestki z rezultatem 119m. Dawid Kubacki był jednym z faworytów i wywiązał się perfekcyjnie z zadania, zdobywając pierwsze miejsce. Maciej Kot na drugim, a Stefan Hula na piątym. Brawo!

    Dziękujemy za uwagę i zapraszamy na następne relacje live. Do zobaczenia!

     
    30
    47. Maciej Kot

    Zabrakło wiatru pod narty, ale jest drugie miejsce! Maciej Kot poszybował na odległość 127,5.
     
    29
    41. Karl Geiger

    Dynamiczne wyjście na progu i bardzo dobry skok przy niemal zerowym wietrze. Wysokie noty i 128m, co oznacza, że wędruje na drugą pozycję. Dawid Kubacki pewny medalu!
     
    28
    49. Daniel Andre Tande

    126m Norwega! Daniel Andre Tande nie minimalnie wyprzedził Stefana Hulę.
     
    27
    36. Roman Koudelka

    On potrafi powalczyć o metry do samego końca. Na granicy ryzyka i 125,5m.
     
    26
    38. Stephan Leyhe

    Nie zagroził obu Polakom. 125m i piąta lokata.

     
    25
    40. Dawid Kubacki

    Bardzo daleki skok! Fantastyczny Dawid Kubacki osiągnął 132,5m. Prowadzenie! Dwaj Polacy na czele!
     
    24
    25. Sebastian Colloredo

    Na taką samą odległość poleciał (128m). Noty jednak słabsze od Polaka!

     
    23
    33. Stefan Hula

    Brawo Stefan Hula, dwa świetne skoki i pierwsze miejsce! 128m.
     
    22
    4. Kenneth Gangnes

    Nie udała mu się do końca pierwsza seria, ale w drugiej dociągnął do 127m. Gangnes obejmuje prowadzenie.
     
    21
    19. Ville Larinto

    Larinto wylądował na 124,5m. Belka została podniesiona z 13 na 14.
     
    20
    48. Andreas Wellinger

    Nie poprawił się w drugim podejściu Niemiec. Tylko 121m. Pora na ostatnią dziesiątkę i walkę o podium.
     
    19
    43. Robert Johansson

    A tymczasem Norweg wyprzedził Semenicia. Łącznie 239,5pkt. Skok na 126m.
     
    18
    18. Davide Bresadola

    A włoski skoczek widocznie zadowolony z szóstej lokaty, którą dał mu skok na 122,5.
     
    17
    45. Piotr Żyła

    Piotr Żyła porównywalnie do tego, co zaprezentował w pierwszej próbie. 124m Polaka i trzecie miejsce.

    Kuba

    Lista startowa
    1. Przemysław Kantyka
    2. Jakub Wolny
    3. Robert Kranjec
    4. Kenneth Gangnes
    5. Roman Sergiejewicz Trofimow
    6. Joacim Oedegaard Bjoereng
    7. Miran Zupancić
    8. Killian Peier
    9. Antti Aalto
    10. Yukiya Sato
    11. Daniel Huber
    12. Elias Tollinger
    13. Bor Pavlovcić
    14. Klemens Murańka
    15. Florian Altenburger
    16. Gregor Deschwanden
    17. Aleksander Zniszczoł
    18. Davide Bresadola
    19. Ville Larinto
    20. Aleksiej Romaszow
    21. Junshiro Kobayashi
    22. Alex Insam
    23. Victor Polasek
    24. Tomas Vancoura
    25. Sebastian Colloredo
    26. Anże Semenić
    27. Kevin Bickner
    28. Clemens Aigner
    29. Vojtech Stursa
    30. Andreas Wank
    31. Gregor Schlierenzauer
    32. Anże Lanisek
    33. Stefan Hula
    34. Simon Ammann
    35. Anders Fannemel
    36. Roman Koudelka
    37. Andreas Kofler
    38. Stephan Leyhe
    39. Jurij Tepes
    40. Dawid Kubacki
    41. Karl Geiger
    42. Vincent Descombes Sevoie
    43. Robert Johansson
    44. Richard Freitag
    45. Piotr Żyła
    46. Peter Prevc
    47. Maciej Kot
    48. Andreas Wellinger
    49. Daniel Andre Tande
    50. Kamil Stoch