Piast – Red Devils 5:2 (koniec) | Red Dragons – Ruda Śląska 2:3 (koniec) | Clearex – AZS UŚ 6:1 (koniec)
finał
Piast Gliwice
5:2 (1:0)
Red Devils Futsal Club
Sobota 28.11.2015, 18:00 • Hala Łabędź w Gliwicach • FOGO Futsal Ekstraklasa • Runda 10
Kursy przedmeczowe
     
    Dziękujemy, że byliście Państwo z nami. Zapraszamy na pozostałe relacje na naszym portalu. Czas się już pożegnać. Do zobaczenia na lajfy.com! (19:37:50)
    Goście nie przełamali złej passy wyjazdowej. Statystyki po raz kolejny okazały się być wyrocznią. Górą Nbit!
     
    Mecz w Gliwicach to czysta poezja. Nbit Gliwice pokonuje Red Devils Chojnice wysoko, bo 5:2. Autorami tryumfu śląskiej drużyny są Groszak i Dewucki. Goalkeeper Nbitu bronił niczym w transie, nie przeszkodził ból kolana w końcówce, a asysta tylko dopełniła ten piękny obraz. Przemysław Dewucki – aż braknie słów. Król hali na Łabędach, człowiek, dla którego nie ma rzeczy niemożliwych. Bramki, asysty, popis w obronie. Chylimy czoła przed taką grą! Chojniczanie spisywali się dobrze, lecz Nbit był najzwyczajniej w świecie lepszy.
     
    40
    Koniec meczu.
     
    39:56
    Gospodarze ocknęli się i skupili na grze. Chojniczanie próbują jeszcze coś zdziałać, ale wynik jest już znany.
     
    39:42
    Gol dla Red Devils!
    Robi się ciekawie! Bramka za bramką, to jest własnie futsal. OLEKSANDR BONDAR wykorzystał rozkojarzenie gospodarzy. Drugie trafienie w przeciągu 10 sekund. Uf, co za tempo!
     
    39:32
    Gol dla Red Devils!
    Gol honorowy Sebastiana Wojciechowskiego. Kilka piątek i powrót na własną połowę.
     
    39:14
    Gol dla Nbitu!
    Wybicie Groszaka pod bramkę Red Devils. MICHAŁ CYGNAROWSKI przejmuje, ogrywa obrońcę i strzela piątą bramkę. Mamy asystę goalkeepera. Chojniczanie są już pokonani!
     
    38:43
    Gospodarze na uwolnienie. Pusta bramka, lecz piłka leci zdecydowanie inną trajektorią, niż by chcieli miejscowi.
     
    38:12
    Groszak, Groszak, Groszak! Czy tego goalkeepera można pokonać? Podwójna interwencja, pomimo bólu kolana i ciągłych ataków Red Devils.
     
    37:43
    Między słupki wrócił Modrušan. Jak się okazuje, tylko na chwilę.
     
    37:30
    Timeout na życzenie gospodarzy. Niewiele brakuje do końcowego tryumfu Nbitu, który jest już praktycznie przesądzony. Gliwiczanie nie popełnili zbyt dużo błędów. Gdy dodamy do tego Groszaka i Przemysława "Pompona" Dewuckiego, to mamy przepis na sukces.
     
    37:30
    Z dystansu Marco Aurelio. Nie było możliwości, aby piłka trafiła do siatki.
     
    36:56
    Przemysław "Pępek" Dewucki wybija piłkę poza plac gry. Corner i znów męczą goście gliwiczan.
     
    36:28
    Red Devils ponownie podchodzą pod bramkę gliwiczan. Nbitowcy ściśnięci na własnym polu karnym. Czas ucieka, a goście bez pomysłu na zdobycie gola.
     
    35:48
    Na całe szczęście wszystko jest już w porządku. Wyglądało boleśnie, lecz medycy uporali się z kontuzją Groszaka. Wracamy do gry!
     
    35:48
    Groszak podczas interwencji upada na kolano. Wygląda to fatalnie... Momentalnie sztab medyczny biegnie do goalkeepera Nbitu.
     
    35:35
    Gol dla Nbitu!
    Dewucki wypracował całą akcję. Podanie pod samą bramkę, ŁUKASZ JAGIEŁŁO dostawia nogę i prawdopodobnie mamy już po meczu. Trzeba przyznać, że największy udział w tym trafieniu miał Dewucki, który jest po prostu królem hali w Łabędach.
     
    35:11
    Dewucki zablokował delikatny strzał chojniczan. Przyjezdni nie odpuszczają, już od kilku minut okupują oni połowę gliwiczan.
    Komentuje

    Bartosz Bednarek

    CZ@Bednarek_B

    Ważne statystyki
    Gole: 20. Włodarek (Cygnarowski), 24. Dewucki, 30. Dewucki, 36. Jagiełło (Dewucki), 40. Cygnarowski (Groszak) – 40. Wojciechowski, 40. Bondar

    Piast Gliwice: Groszak, Bogdziewicz – Mirga, Starowicz, Czech, Satora, Musiał, Dewucki, Jagiełło, Cygnarowski, Włodarek, Tarasovych.
    Red Devils Futsal Club: Modrušan, Kartuszyński – Sobański, Przemysław Laskowski, Ivanov, Holý, Mączkowski, Patryk Laskowski, Bondar, Kriezel, Wojciechowski, Kubiszewski, Marco Aurelio.
    Sędziowie: Jakub Orliński – Piotr Rybol, Marciń Stoń