Willingen - druż. Słowenia (koniec)
wydarzenie zakończone
PŚ Willingen - drużynowy

Słowenia

(Niemcy, Norwegia)

Sobota 31.01.2015, 16:00 • Muhlenkopfschanze HS145 • Skoki narciarskie
     
    Cóż tu wiele powiedzieć na zakończenie... Brak słów... Feralny konkurs dla naszej reprezentacji. Słoweńcy wygrali zupełnie zasłużenie. Świetnie spisali się również Niemcy oraz Norwegowie. Mocno zawiedli natomiast Austriacy, którzy zostali sklasyfikowani dopiero na piątej lokacie. To już wszystko! Serdecznie dziękujemy za wspólnie spędzony czas. Korzystając z okazji zachęcamy do częstszego odwiedzania naszego portalu. Życzymy miłego wieczoru, a także udanej niedzieli. Do usłyszenia! (18:14:29)
     
    Seria finałowa zakończona.
     
    8-4
    Peter Prevc bezproblemowo przypieczętował zwycięstwo Słoweńców. Ależ on jest w sztosie. 144,5 metra! Znakomity skok, nieznaczny wiatr pod narty, bardzo wysokie noty. Mamy triumfatorów, ku temu nie doszukamy się żadnych wątpliwości!
     
    7-4
    Rune Velta wylądował przed 130. metrem! Wielka wrzawa na widowni, bowiem miejscowi zajmą drugą pozycję. Bardzo słabe warunki miał Norweg, niemalże najgorsze. Skandynawowie tylko na trzecim stopniu podium.
     
    6-4
    Doping na trybunach znakomicie poniósł Severina Freunda! Niemiec wylądował na 145. metrze! Nasi zachodni sąsiedzi są bardzo blisko drugiej pozycji w dzisiejszym konkursie. Severin zrobił swoje, ma spore powody do uciechy. Czy Rune Velta wytrzyma presję?
     
    5-4
    Dobrze poszybował Samuraj. 136 metrów oraz wysokie noty od sędziów. To pozwoli Japończykom wyprzedzić Austriaków. Reprezentacja ta finalnie zajmie miejsce czwarte. A teraz czas na czołówkę!
     
    4-4
    Dobrze skacze teraz Stefan Kraft. Minimalnie bliżej niż w pierwszej serii – 135,5 m. Słaby wiatr, bardzo wysokie noty za styl. Aktualnie Austriacy obejmują prowadzenie. Ale co dalej, co zrobi Noriaki Kasai?! Musi skoczyć powyżej 133 metrów.
     
    3-4
    Bardzo efektownie kończy Roman Koudelka. Popularny "Koudi" osiągnął 137,5 m. Dobry styl, zacne noty. Czesi kończą udział w tychże zawodach na szóstym miejscu. Pora na wielką czołówkę. Co tam się wydarzy?!
     
    2-4
    Mocno nieudany skok Boyarintseva. Zaledwie 111,5 m w wykonaniu młodego Rosjanina. Bardzo zepsuta próba, aczkolwiek mimo tego jego reprezentacja zostanie sklasyfikowana na siódmej lokacie. Czas na Czechów.
     
    1-4
    Pora na ostatnią grupę! Za kilka chwil wszystko będzie już jasne. Końcowe odliczanie. Tymczasem Davide Bresadola oddał bardzo przeciętny skok. Włosi kończą udział w dzisiejszym konkursie na lokacie ósmej.
     
    8-3
    Andreas Kofler nie zdołał doszybować do granicy punktu konstrukcyjnego. Zabrakło mu trzech jednostek. Niesłychanie ciekawa sytuacja przed ostatnią grupą, w czołówce jest bardzo ciasno. Jedynie Słoweńcy mają już zwycięstwo praktycznie w kieszeni.
     
    7-3
    Richard Freitag nie zachwycił. Bardzo mizerna i słaba próba. Niemieccy kibice nie mają powodu do zadowolenia. Ich ulubieńcy tracą drugą lokatę na rzecz Norwegów! Robi się bardzo, ale to bardzo ciekawie!
     
    6-3
    Świetnie skoczył Anders Fannemel! Najdłuższy spośród dotychczasowych rezultatów. 140 metrów młodego zawodnika. Dobre noty, mało punktów odjętych. Obecnie Norwegowie są drudzy, aczkolwiek dogonili minimalnie Słoweńców!
     
    5-3
    W pierwszej serii Damjan odleciał fenomenalnie. Teraz zbytnio się nie popisał, choć wynik całkiem niezły. 137 metrów. Wiatr był praktycznie zerowy. Słoweńcy wciąż są rywalami, czy ktoś jest im w stanie jeszcze zagrozić? Chyba nie.
     
    4-3
    Tymczasem całkiem nieźle odleciał Taku Takeuchi. Reprezentant Japonii wylądował na 131. metrze. W tym momencie jego reprezentacja obejmuje prowadzenie. Co na to Andreas Kofler, jaka będzie odpowiedź Norwegów?
     
    3-3
    Jan Matura poszybował trochę bez wiary w siebie. Wylądował już na 120. metrze. No cóż tu wiele mówić... Poprawny skok, ale klapnął zdecydowanie zbyt szybko. Z niemieckiego obiektu zaczyna powiewać nudą i monotonicznością.

    Mateusz

    Wolfgang Reissner (Austria)
    Octavian Munteanu (Rumunia)
    Janez Kokalj (Słowenia)
    Jani Hyvaerinen (Finlandia)
    Juergen Guenther (Niemcy)