Davos - sprint kobiet Marit Bjoergen (NOR) (koniec)
wydarzenie zakończone
Davos - sprint kobiet stylem dowolnym

Marit Bjoergen (NOR)

(Nilsson, Oestberg)

Niedziela 21.12.2014, 12:45 • Davos, Szwajcaria • Biegi narciarskie
     
    Dziękuję za udział w relacji. Zapraszam na pozostałe wydarzenia na lajfy.com (14:10:29)
     
    Marit Bjoergen po raz kolejny udowodniła, że jest najlepszą i najbardziej wszechstronną biegaczką na świecie. Brawa dla młodej Nilsson, która okazała się być "czarnym koniem" tych zawodów i wielką nadzieją szwedzkich biegów.
     
    Wyniki skrócone sprintu:
    1.Marit Bjoergen NOR 2:35.8
    2.Stina Nilsson SWE +0,55
    3.Ingvild Flugstad Oestberg NOR +1,12
    4.Charlotte Kalla SWE +2,31
    5.Hanna Falk SWE +5,30
    6.Laurien Van der Graaff SUI +12,09
     
    Marit Bjoergen przekracza metę jako numer 1 (2:35.8). Szwedka Nilsson oraz Oestberg uzupełniają podium.
     
    Sprinterski finisz zawodniczek.
     
    Po podbiegu Bjoergen jedzie pierwsza. Druga Nilsson a trzecia Oestberg.
     
    Jeszcze wszystko może się zdarzyć. Nikt nie ma dużej przewagi.
     
    Marit na podbiegu wyprzedza Ingvild. Za nimi jadą Nilsson i Falk.
     
    Bjoergen atakuje i jest na 2. lokacie.
     
    Tuż po starcie na czele Nilsson i Oestberg.
     
    Wystartowały!
     
    Trwa prezentacja uczestniczek finału.
     
    Być może tej niedzieli po raz pierwszy w tym sezonie na najwyższym podium PŚ stanie ktoś spoza Norwegii. Dobre występy Szwedek – Kalli i Nilsson zwiastują, że właśnie tak mogą zakończyć się dzisiejsze sprinty.
     
    Chwila przerwy na półfinały panów.
     
    Skład finału: Stina Nilsson (SWE), Marit Bjoergen (NOR), Charlotte Kalla (SWE), Invild Flugstad Oestberg (NOR), Hanna Falk (SWE) oraz Laurien Van der Graaff (SUI).
     
    Trzecia i czwarta zawodniczka tego biegu, czyli Falk i Van der Graaf zostają szczęśliwymi przegranymi.
     
    Kalla jako pierwsza melduje się na mecie (2:36.7). Druga jest Oestberg.
     
    Kalla objeżdża po zewnętrznej Oestberg.
     
    Charlotte goni obecną liderkę Oestberg. Szwajcarka spada na 4. miejsce.
    Komentuje

    Maria Pawlak